Brytyjski Departament (odpowiednik ministerstwa) Transportu ogłosił w czerwcu 2015 otwarcie konsultacji na temat poprawy zasięgu sieci WiFi w pociągach. Jednym z pomysłów jest użycie bezzałogowych dronów przenoszących sygnał.
Claire Perry, minister odpowiedzialna za sprawy kolejowe, powiedziała że korzystanie z dronów to tylko jedna z opcji rozważanych przez rząd mających na celu poprawienie łączności komórkowej i usunięcie białych plam na kolejowej mapie zasięgu WiFi, gdyż przerwane połączenia i niestabilny Internet są powodem frustracji wielu pasażerów Jej ministerstwo jest w stałych kontaktach z branżą telekomunikacyjną, aby zapewnić najlepszą ofertę dla pasażerów oraz zwiększyć zasięg w pociągach.
Oprócz zastosowania dronów istnieją bardziej konwencjonalne i realistyczne rozwiązania, m.in. udostępnienie infrastruktury kolejowej do montażu dodatkowych urządzeń zwiększających zasięg operatorów telefonii komórkowej, czy też umożliwienie mobilnego połączenia szerokopasmowego za pomocą łączności satelitarnej. Jeśli chodzi o rozwiązania, w które mogłyby być wyposażone pociągi, jednym z pomysłów są anteny montowane na ich dachach retransmitujące sygnał w postaci WiFi, lub wzmacniacze sygnału montowane wewnątrz wagonów. Rząd brytyjski zapowiedział, że zainwestuje 50 mln funtów na wprowadzenie darmowego WiFi do pociągów regionalnych do 2017 r. zaznaczając jednocześnie, że każdy nowy przewoźnik będzie musiał oferować w swoich pociągach podobny standard.
Zarówno Google jak i Facebook wkrótce rozpoczną testy napędzanych energią słoneczną dronów, które dostarczają Internet. Drony te mają latać parami, na wypadek, gdyby jeden z nich potrzebował międzylądowania w celu podładowania baterii.
Jeden z brytyjskich operatorów komórkowych, EE, poinformował ., że w 2015 roku rozpocznie testowanie balonowych „masztów powietrznych”, które będą transmitowały sygnał sieci 4G unosząc się na wysokości 1 km w i korzystając z sygnału pochodzącego z naziemnych masztów rozmieszonych co 20 km.
Oprócz problemów czysto technologicznych, są do rozwiązania sprawy praktyczne: Czy sterowanie dronów lub balonów powinno odbywać się automatycznie, czy ręcznie? Jak wysoko i oraz ile dronów musi latać nad linią kolejową żeby zapewnić wystarczająco silny sygnał? Jak to wpłynie na ceny biletów i czy takie rozwiązanie jest możliwe do wprowadzenia w Wielkiej Brytanii do 2017, kiedy to w każdym pociągu powinno być WiFi?
Na przeszkodzie stoją również kwestie prawne, uniemożliwiające latanie bezzałogowym maszynom na duże dystanse bez systemu zdalnego unikania kolizji. W Wielkiej Brytanii zabronione jest również latanie dronami w odległości mniejszej niż 50 metrów od skupisk ludzi, pojazdów i budynków.
Na Mobile World Congress w marcu 2015 r. Google zaprezentował projekt Loon: udostępnianie Internetu ze stratosferycznych balonów, które mogą unosić się w powietrzu przez okres sześciu miesięcy. W 2013 r. firma ta umieściła na wysokości 20 km nad Nową Zelandią próbny balon dostarczający Internet o prędkości sieci 3G na powierzchni około 2400 km2 (dwa razy więcej niż miasto Nowy Jork).
Zdjęcie balonu: Flicker User: iLighter – Flickr: Google Loon balloon.
Licensed under CC BY 2.0 via Wikimedia Commons