Po raz pierwszy jakikolwiek polski lokalny przewoźnik zbadał ilu pasażerów korzysta z obsługiwanych przez niego stacji. Badania te, metodą bezpośredniej obserwacji, czyli liczenia wsiadających i wysiadających pasażerów, zostały przeprowadzone w październiku i listopadzie 2017 na 54 stacjach i przystankach na których zatrzymują się pociągi PKP SKM w Trójmieście.
Wyniki „u góry” skali nie są niespodzianką. W ciągu 8 godzin badań obserwatorzy policzyli na przystankach SKM prawie 161 tys. osób. Z tego około 75 proc. podróżnych wybrało stacje Gdańsk Wrzeszcz, Gdynia Główna i Gdańsk Główny. Natomiast „w ogonie” znalazł się Babi Dół pomiędzy Żukowem a Somoninem, z którego średnio skorzystało 12 osób dziennie . Na tak niski wynik niewątpliwie wpływa położenie przystanku, który oddalony jest o prawie 1,5 km od wsi. Niewiele więcej osób podczas obserwacji skorzystało z przystanków Sławki (31 osób) oraz Krzeszna (52 osoby).
Dla porównania: badania na całej sieci kolejowej w Wielkiej Brytanii pokazały, że najmniej uczęszczana stacja (Barry Links, we wschodniej Szkocji) obsłużyła zaledwie 24 pasażerów rocznie. Czyli tyle co Babi Dół w ciągu 2 dni….