Najstarsze pociągi warszawskiego metra, produkcji radzieckiej i rosyjskiej z lat 80. i 90., zostaną przekazane do Kijowa. W ruchu zostanie na razie mniej więcej połowa z nich, ale tylko jeden na zawsze. W chwili obecnej (połowa marca 2023) Warszawa ma 22 takie pociągi składające się z 132 wagonów w różnym wieku.

Do Kijowa pojedzie 10 pociągów, czyli 60 wagonów, z serii 81. Były one produkowane produkowane od 1976 w ZSRR i Rosji w zakładach Mietrowagonmasz w Mytiszczach (niedaleko Moskwy) i Wagonmasz w Petersburgu. Pociągi zostaną przekazane bezpłatnie, ale ich transport ma zorganizować strona ukraińska na własny koszt. Przed podróżą z wagonów zostaną usunięte urządzenia, które nie są wykorzystywane w kijowskim metrze, na przykład czujniki systemu ograniczenia prędkości, rejestratory zdarzeń, aparatura do radiołączności. Na czas przejazdu zostaną zdjęte również lusterka i odbieraki prądu z trzeciej szyny, aby nie uległy uszkodzeniu.
Kijowskie metro ma rosyjski rozstaw szyn (1524 mm), więc wagony z Warszawy będą musiały mieć wymienione wózki, ale nie jest to duży problem, gdyż pojazdy serii 81 były oryginalnie projektowane na szerokie tory.
Na pamiątkę Warszawa zachowa pociąg nr 2 z lat 80., jeden z najstarszych i jedyny, który jest w całości złożony z wagonów radzieckich uczestniczących w inauguracji I linii metra. Nie zdecydowano jeszcze co się stanie z resztą radzieckiego i rosyjskiego taboru.
Pierwsze dziesięć pociągów serii 81, rocznik 1989, przekazał Warszawie w darze jeszcze Związek Radziecki. To efekt umowy, którą po wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce zawarł w 1982 r. gen. Wojciech Jaruzelski z rządzącym wtedy ZSRR Leonidem Breżniewem. Według wspomnień Jaruzelskiego, jadąc samochodem z Breżniewem z lotniska w Moskwie, powiedział: „Leonidzie Iljiczu, jest okazja, żebyście przeszli do historii Warszawy czy Polski nawet, podejmując decyzję o pomocy dla warszawskiego metra”.
Warszawskie metro wymienia tabor: na miejscu już jest 10 najnowszych czeskich pociągów wyprodukowanych w Pilźnie i Ostrawie, a zamówionych jest następnych 27.

Nikt chyba nie będzie żałował starych pociągów serii 81. Są one hałaśliwe i mają niewygodne siedzenia, a poza tym wymagają codziennych przeglądów konserwacyjnych.
An interesting transaction and for the users of the metro in Warsaw a great prospect to be allowed to travel with the new trains.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
As a matter of fact these trains going to Kiev are not that old as far as trainsets go. London Bakerloo tube line still uses trains made in 1972.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No to sobie historia zachichotała… ruskie tramwaje będą jeździć w Ukrainie! Pytanie tylko, czy to nie za wcześnie, bo ruskie rakiety dalej fruwają?
PolubieniePolubienie
Akurat metro jest w miarę rakietoodporne…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Lepiej tego nie sprawdzać…
PolubieniePolubienie
Zgoda 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Niezły deal. Pozbędą się starego sprzętu i nie muszą się martwić o jego utylizację
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nawet jeśli tych staroci nie dałoby się sprzedać do dalszej eksploatacji, to zawsze mają one wartość złomu.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak, ale wiesz – tam zawsze jest jeszcze jakiś plastik, tkaniny, pianka itd.itp.
PolubieniePolubienie
Oczywiście że są, i trzeba by to jakoś wydłubać. Ale na pewno są firmy, które oddzielają metale od innych materiałów, nie jest to w końcu takie unikalne przedsięwzięcie (np złomowanie samochodów)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No i dobrze, będąc już na emeryturze – jeszcze się komuś przydadzą!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
[…] produkcji radzieckiej i rosyjskiej z lat 80. i 90., zostaną bezpłatnie przekazane do Kijowa, o czym pisałem wcześniej. W nocy 26/27 kwietnia 2023 pierwszy pociąg już został załadowany na lawety do transportu do […]
PolubieniePolubienie