Z powodu restrykcyjnych przepisów podróżni na dworcach kolejowych i autobusowych chcący napić się piwka muszą korzystać z pobliskich sklepów czy centrów handlowych. Powodem jest artykuł 14 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz. U. z 2012 r. poz. 1356) , który mówi
Zabrania się sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych: […] w środkach i obiektach komunikacji publicznej, z wyjątkiem wagonów restauracyjnych i bufetów w pociągach
Jest to absurdalne. Alkohol jest sprzedawany na stacjach benzynowych i na lotniskach. Piwo można kupić w wagonie restauracyjnym pociągu który wjeżdża na stację, ale za popijanie tego samego piwa na tej samej stacji grozi mandat. W większości krajów Unii Europejskiej takich zakazów nie ma. A w Czechach piwiarnie przy kolei to tradycja sięgająca czasów monarchii austro-węgierskiej.

Ale zmiany są na horyzoncie. W sejmie jest projekt ustawy, zgłoszony pod koniec września 2022 przez sejmową komisję ds. deregulacji, o zmianie innych ustaw „w celu likwidowania zbędnych barier administracyjnych i prawnych”. Jedną z proponowanych zmian jest dopuszczenie sprzedaży lekkiego alkoholu (do 4,5%) w lokalach dworcowych, zarówno kolejowych jak i autobusowych.
W uzasadnieniu czytamy: „Projektowana zmiana jest likwidacją prawnego reliktu, zmniejszy ograniczenie wolności działalności gospodarczej, zwiększy natomiast atrakcyjność, a tym samym zainteresowanie prowadzeniem działalności gospodarczej w budynkach dworców, przez co przyczyni się również do większych wpływów z tytułu podatków dochodowych„.
Foto geograph.co.uk, © Dr Neil Clifton (cc-by-sa/2.0)
So the light is shining at the horizon. Here in Belgium there is no problem to find a beer in a railway station.
PolubieniePolubienie
In Belgium it’s no problem to find all sorts of beer anywhere 🍺😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
How many do you want to taste … ha ha ha LOL
PolubieniePolubione przez 1 osoba
W realnym świecie ludzie i tak pili, przy czym kolei nie przynosiło to żadnych korzyści. Ale teraz może jednak urzędnicy przejrzeli na oczy i widzą lepiej 🤔
PolubieniePolubienie
Sklepikarze twierdzą że sklepy bez alkoholu na dworcach się nie opłacają.
PolubieniePolubienie
Czyżby punktualność PKP wymagała dodatkowego „znieczulenia”? Jakoś nie zauważyłem aby nabycie alkoholu czy to na dworcu czy w pociągu sprawiało zainteresowanym szczególne trudności. Kiedyś nawet przedsiębiorczy handlarze chodzili po przedziałach TLK.
PolubieniePolubienie
Sprzedawanie i picie alkoholu w pociągach było i jest legalne. Proponowana zmiana dotyczy dworców.
PolubieniePolubienie
na dworcach nie można, ale na stacji benzynowej już tak. ciekawe…
PolubieniePolubienie
U nas wszystko nogami do góry… Pamiętam czasy, kiedy na dworcu było piwo ciemne i bez kartek.
PolubieniePolubienie