Kolizja tramwaju z ciężarówką to na ogół nie jest zdarzenie godne specjalnej uwagi. Chyba, że jak w tym przypadku w Holandii, tramwaj wygnie się w znak zapytania…. I od razu zdradzę jak to się skończyło – nie było ofiar.
Wypadek zdarzył sie 16 marca 2021 około godziny 11:00 na Laan van Maarschalkerweerd, tuż koło stadionu FC Utrecht. Ciężarówka firmy kurierskiej nie zatrzymała się na czerwonym świetle przed przejazdem przez tory i uderzył w nią szybki tramwaj linii 22 (tzw. Uithoflijn). W tym miejscu tory tramwajowe biegnące wzdłuż (a nie środkiem) Laan van Maarschalkerweerd przechodzą z jednej strony ulicy na drugą.
W wyniku kolizji uszkodzone zostały nie tylko pojazdy ale też tory i siec trakcyjna. Usuwanie tramwaju trwało do późnego wieczora, naprawa torów i sieci zajęło cały następny dzień.
Na szczęście w tramwaju było tylko kilkoro pasażerów, wszyscy na miejscach siedzących. Ani pasażerom, ani maszyniście ani kierowcy nic się nie stało. Tramwaj był prawie pusty w wyniku ograniczeń spowodowanych pandemią, normalnie jest to bardzo uczęszczana trasa i na pewno w wagonach byliby stojący pasażerowie, którzy doznaliby co najmniej lekkich obrażeń.

How lucky there where no victimes. Enjoy the weekend 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Yes, it’s really amazing….
Happy weekend to you to. And don’t forget to change the clocks 😃
PolubieniePolubienie
ufff… na szczeście nic wielkiego się nie stało… jakieś „plusy” pandemii 😉
PolubieniePolubienie
No tak… Jedna pozytywna rzecz
PolubieniePolubione przez 1 osoba
W czasach kiedy prowadziłem 12 metrowy autobus, też często miewałem wątpliwości, czy na rondzie tył nie zostanie na torach.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mam nadzieję że nigdy Ci się to nie przytrafiło 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No nie. Na szczęście. 🙂
PolubieniePolubienie
Ciekawe, co myślą/czują teraz te nieliczne osoby, które były w tym tramwaju…Czy było to dla nich jakieś doświadczenie graniczne, czy będą do tego dnia wracali myślami…czy nie…🙂
PolubieniePolubienie
A motorniczy i kierowca ciezarowki? Też będą mieli o czym myśleć….
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No motorniczego wliczyłam do ludzi, którzy byli w tramwaju😉
Ale tak, kierowca ciężarówki najadł się własnego, pojedynczego strachu…zwłaszcza, że to było z jego winy…Tak że on, miejmy nadzieję, kilka spraw sobie pewnie przemyślał…🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Gdyby rzecz stała się u nas, to zapewne sądzony byłby motorniczy, tak było w przypadku kolizji pociągu z samochodem. Skazali maszynistę pociągu.
Serdeczności
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ale urwał!
Słyszałem raz o gościu prowadzącym samochód osobowy – akurat opowiedział mi tę historię kurier – który wjechał na tory pomiędzy dwa jadące w różnych kierunkach tramwaje. Wjechał tak niefortunnie, że tramwaje obróciły samochód i wessały pomiędzy siebie w ciasną alejką, którą utworzyły. Auto zostało zgniecione niczym prasą hydrauliczną – niestety kierowca zginął.
PolubieniePolubienie