… czyli podmiejskie tramwaje w aglomeracji łódzkiej
Zaczęto je budować wrześniu 1899, a 17 stycznia 1901 otwarto pierwszą linię do Pabianic długości 15 km. Dwa dni później pierwsze tramwaje dojechały do Zgierza. W latach późniejszych, łącznie z okresem międzywojennym, łódzkie tramwaje dotarły do z Aleksandrowa, Konstantynowa, Lutomierska, Ozorkowa, Rudy Pabianickiej, Rzgowa i Tuszyna (z przedłużeniem do Kruszowa). Tak jak tramwaje „miejskie” miały one rozstaw szyn 1000 mm, i zasilane były prądem stałym o napięciu 600 V.

Początkowo podmiejskie linie tramwajowe należały do konsorcjum o wdzięcznej, łatwej do zapamiętania i wymówienia nazwie Łódzko-Zgierskie i Łódzko-Pabianickie Elektryczne Wąskotorowe Koleje Podjazdowe. którego właścicielami byli wielcy niemieccy fabrykanci z Łodzi. W 1908 Konsorcjum przekształciło się w spółkę akcyjną o równie zgrabnej nazwie Towarzystwo Łódzkich Wąskotorowych Elektrycznych Kolei Dojazdowych (ŁWEKD), które otrzymało koncesję ważną do 1956 roku…
Przez pierwsze lata po drugiej wojnie ŁWEKD funkcjonowało nadal jako prywatne firma ale pod przymusowym zarządem państwowym (podobnie jak wiele innych prywatnych przedsiębiorstw). Prawdopodobnie ze względu na „koleje” w nazwie podporządkowano je PKP czego jednym z efektów było zamieszczenie rozkładu podmiejskich tramwajów łódzkich w ogólnopolskim kolejowym rozkładzie jazdy pociągów. Taki rozkład z lata 1948 można zobaczyć tutaj (pdf, 3 MB).
W ostatnich 40 latach nastąpiła powolna śmierć łódzkich tramwajów podmiejskich, częściowo spowodowana wzrostem popularności samochodów i motocykli. Już w 1978 roku linię 42 (do Tuszyna) skrócono do Rzgowa. W latach 1980. na liniach podmiejskich wstrzymano remonty torowisk i nie inwestowano w nowy tabor. Następne cięcie było w 1991 gdy zlikwidowano tramwaj 44 do Aleksandrowa. Wprawdzie Zgierz, Ozorków, Konstantynów, Lutomiersk i Pabianice usiłowały ratować połączenia tramwajowe z Łodzią tworząc własne spółki komunikacyjne, ale nie przerwały one długo. Zdezelowane torowiska i sieć trakcyjna stały się przyczyną likwidacji tramwajów w ciągu ostatnich lat. W lutym 2018 roku wstrzymano kursowanie tramwajów 45 do Zgierza i 46 do Ozorkowa, rok później zniknął tramwaj 43 do Lutomierska i Konstantynowa, a w roku 2020 zawieszono również linię 41 do Pabianic. Obecnie nie kursuje ani jedna tramwajowa linia podmiejska.
Żeby nie kończyć postu na tej ponurej nucie: trwają prace nad przywróceniem tramwajów do Zgierza, zakończenie prac planowane jest na ostatni kwartał 2021. Również w tym terminie powinny znów kursować tramwaje do Pabianic.
Już w 1978 roku linię 42 (do Tuszyna) skrócono do Zgierza.
Raczej do Rzgowa. Tuszyn jest na południu Łodzi, Zgierz na północy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Co prawda, to prawda…. Poprawiłem, duże dzięki za czujność!!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Linie wskrzeszać można, tylko kto będzie nimi jeździł? Świat się niestety zmienia i sentymenty się nie liczą.
PolubieniePolubienie
W tej chwili na polikwidowanych trasach kursują autobusy więc pewnie pasażerowie przeniosą się do tramwajów.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tylko gdzie jechać i za czym?
PolubieniePolubienie
Jechać do Łodzi 🙂 Żeby się zarejestrować w urzędzie pracy ☹️
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
A ja mam w planach pojechać do Łodzi. Niech tylko się trochę uspokoi. I fajnie byłoby przejechać się tramwajem. Niech przywracają co się da. Lubię sentymenty 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jak będziesz w Łodzi, to polecam wizytę w Manufakturze
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A podobna do tej w Łebie? 😉 Super, że i w Łodzi coś takiego jak manufatura jest. Na pewno nie ominę.
PolubieniePolubienie
Nie znam tej w Łebie, więc nie mogę porównać. Ta łódzką ma stronę internetową, obejrzyj i zadecyduj.
Podejrzewam że ta w Łebie jest mniejsza.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na pewno, to malutks piekarnia z niesamowitym klimatem, i pysznym jedzeniem. Grzaliśmy się tam przy starym piecu kaflowym w którym palily się drwa. Codziennie tam zachodziliśmy po długich spacerach po plaży (wiało i zimno było ‚jak w kieleckim’ ;)), graliśmy w scrable i jedliśmy lody 😀 Gdzieś mam foto, jak znajdę to Ci dam linka.
PolubieniePolubienie
To zupełnie nie to samo. Ta w Łodzi to teren dawnej ogromnej fabryki, plus nowe centrum handlowe, plus muzeum sztuki nowoczesnej. Zupełnie nie kameralnie….
PolubieniePolubienie
Manufaktura manufakturze nie równa. Dobrze będzie zobaczyć cos nowego
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tramwaj jest jednym z najlepszych środków komunikacji aglomeracyjnej. Niestety trend likwidacyjny jest widoczny wszędzie, więc śpieszmy się kochać linie, które pozostały 😥
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Sentyment do tramwajów mam od zawsze. I uwazam je za doskonaly środek komunikacji miejskiej. Miasto z tramwajami posiada klimat. Wielkomiejski. Serdecznosci. I te lodzkie tramwaje sa w wielu książkach. Nie zapomniane będą nawet jak znikną.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tym miejskim zniknięcie nie grozi (na razie…). Zobaczymy czy podmiejskie wrócą.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Sentyment do tramwaju jest we mnie stały i niezmienny od lat.
Serdeczności
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tramwajami najeździłam się po Wrocławiu. Spokojniutko w te i wewte… a później PKS do Świdnicy… Też mam sentyment. Zdrówka i ostrożności 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba