Pasażerowie korzystający z dworca kolejowego w Bad Bentheim (Dolna Saksonia) muszą przechodzić między poczekalnią a peronem przez okno, z powodu pomyłki w planowaniu robót modernizacyjnych.
Niemiecki państwowy przewoźnik Deutsche Bahn, który jest odpowiedzialny za perony, postanowił je podwyższyć je o 41 cm, by ułatwić wsiadanie do pociągów, m.in. dla pasażerów w wózkach inwalidzkich.
Ale budynek stacyjny należy do miasta, które czeka na dotację w wysokości ponad milion euro od rządu federalnego. Bez dotacji nie ma funduszy na podniesienie podłogi w budynku, a bez tej modernizacji nowy podwyższony peron blokuje drzwi do poczekalni. Przyznanie dotacji się opóźnia, ponieważ miasto jest w trakcie sprzedaży dworca lokalnemu przewoźnikowi. Z kolei Deutsche Bahn twierdzi, że nie mógł przesunąć terminu przebudowy peronu.
Z budynku można dostać się na peron bez wychodzenia przez okno, ale to oznacza długi spacer naokoło stacji, co nie jest praktyczne zwłaszcza gdy pociąg ma za chwilę odjechać.
Obecna sytuacja ma trwać do co najmniej 2017 roku.
Obejrzyj film ze stacji w Bad Bentheim (po niemiecku)
źródło: ndr.de